poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Patchwork powraca do łask. Moda na jesień 2015!

Końcówka lata, a także sierpniowe upały motywują do zajrzenia do garderoby i przygotowania jej na nadchodzący jesienno-zimowy sezon, bo jak wiadomo moda nigdy nie zasypia, a projektanci już pracują nad wykończeniem prezentowanych w styczniu kolekcji na przyszły rok. Warto zastanowić się, z czym warto połączyć niektóre jej elementy, aby od września prezentować tylko najmodniejsze trendy.



W tym roku należy przyznać, że trendy kolorystyczne łączą w sobie pełną paletę barw. Oczywiście jak to na jesieni, dominować będą barwy z palety ciepłych odcieni kolorów ziemi, intensywne barwy żółcieni, pomarańczy i nadal królujący odcień marsala. Ponadto, czerń i głęboki turkus. Nie obejdzie się także bez wzorów. Biorąc pod uwagę stylizację z wybiegów prezentujących kroje na jesień zimę 2015 zauważyć można szczególną tendencję skierowaną w stronę lat 70 ubiegłego wieku- styl retro i plastikowe ozdoby, geometryczne proste formy a także geometryczne wzory w tylu op-art, stylizacje kojarzone z ikonami mody tamtego okresu takimi, jak Twiggy czy klasyczne piękno prezentowane przez Audrey Hepburn. Trapezowe, jednobarwne spódnice z ciężkiej bawełny, marynarki lub żakiety zapinane od szyi, jedwabne koszule z żabotem lub wiązane na kokardę pod szyją, klasyczne lakierowane torebki. Retro to nie tylko plastikowe ozdoby czy modernistyczne okrągłe kształty, to także styl dzieci kwiatów- boho, popularne w sezonie letnim delikatne zwiewne bluzki i spódnice, w jesieni oscylować będą w ciemniejszych barwach, głównie w formie sukienek maxi. Kryjące rajstopy oraz wysokie wycięcie doskonale skomponują się z wysokimi kozakami lub skórzanymi botkami. Postaw na skórę. Gruby klamrowy pas, ramoneska czy zamszowy kapelusz, do tego skórzana torebka z frędzlami dodadzą Ci odrobinę hardości i rock'n'rollowej elegancji.

Retro to jednak nie wszystko co do zaoferowania ma współczesna moda. Na drugim końcu światowych wybiegów stanęli miłośnicy elegancji, bardzo klasycznej i mocnej. Agresywna, głęboka czerń, granat i butelkowa zieleń, koniecznie w wersji full colour to gotycka alternatywa dla luźnego stylu hippie. Skóra, cekiny, koronki i taliowane fraczki, buty na wysokim obcasie i klasyczne dodatki w odcieniach złota lub srebra. W stylizacjach ze światowych wybiegów wielkim powodzeniem cieszył się jedwab, skóra ekologiczna, oczywiście futra, ale i... patchwork. Spopularyzowany w XIXw. w mieszczańskich dworkach początek swojej kariery zawdzięcza pospólstwu, które z fragmentów tkanin łatało stare, znoszone ubrania lub tworzyło nowe, podszywając je dodatkowo jutowymi workami. W późniejszych czasach we fragmenty starych, jedwabnych sukien, koronkowych taśm i ozdobnych guzików wcielano nowe życie łącząc je w na kształt zasłon, kotar, ozdobnych, wiszących dywanów, obrusów, kap okrywających meble, a także ciepłych pledów, które nierzadko wchodziły w skład posagu panien lub element sentymentalny. Często także zdarzało się tworzenie rodzinnych drzew genealogicznych wykorzystując właśnie metodę patchworku.

Współczesne jego elementy odnaleźć możemy w długich trenczach lub ponczach. Korzystnie prezentują się jako wykończenie odzieży wierzchniej- wstawki na plecach lub wprawione rękawy. Kilka sezonów temu popularne były patchworkowe, skórzane torebki w wersji maxi, dlatego, jeśli jeszcze posiadasz takie materiały w swojej szafie, warto je odświeżyć i czekać na jesienny sezon.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz